Zrobił to. Telefonował Jorge.

- Wyszła, ponieważ mnie lubi. Wyszła za mnie z litości, i to wszystko. - Nate - przerwała im Kelsey. - Pomyśl. Jesteś 99 zbyt przystojny, żeby wiązać się tylko z jedną kobietą. A ty, Larry, spotykasz się ostatnio z najpiękniejszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałam, i do tego sympatyczną. Nate, idź już do domu. Larry, druga sypialnia jest tam. Cindy obudzi mnie za kilka godzin, a wkrótce potem zacznie się znęcać nad moim ciałem w tej sali gimnastycznej. Zabierajcie się już stąd, obaj. Popchnęła Nate'a w kierunku drzwi. - Nie wypędzaj mnie - zaprotestował żartobliwie. - Skoro tak ci na tym zależy, ja mogę się poznęcać nad twoim ciałem. - Wynocha! Wypchnęła go za drzwi. - Nie zapomnij zamknąć! - przypomniał jej już z ganku. http://www.wpstom.pl/media/ Nie mogła odmówić, więc wsiedli razem do jej wozu. Ustawiła tylne lusterko nieco skośnie, by móc spoglądać na pasażera, gdy będzie zadawać mu pytania. - Cały czas nie rozumiem, co masz wspólnego z Mary. I czemu poszedłeś do Seana. Ściągnął brwi. - A co ty robiłaś w szpitalu? - odpowiedział pytaniem na pytanie. - Wszyscy wiedzą, co. Odwiedzałam Mary. - Jesteś jej krewną? - Nie, spotkałam ją w Transylwanii. - Co?! Spojrzała na niego z irytacją. - Tak się składa, że akurat odbywała się tam międzynarodowa

chyba wpływ na moje opinie. 175 - Więc wszystko, co komuś zrobisz, jest w porządku, jeśli pomaga ci przeżyć? Roześmiał się. Podał Kelsey szklankę i usiadł na koi. Blisko. Sprawdź jedno. Gdybym ja chciał kogoś sprzątnąć, to na pewno nie tak. Może powinieneś się przyjrzeć niektórym swoim przyjaciołom? Dlaczego na przykład nie sprawdzisz, co robi Jorge Marti na oceanie w środku nocy? - A dlaczego mi po prostu nie powiesz? - Bo nie mam pewności. Wiem tylko, że cokolwiek robi, robi to po ciemku. Powiedziałem ci, co wiem, dałem ci nawet torebkę. Tak, zostawiła ją, kiedy widzieliśmy się po raz ostatni. Ale potem spotkała się z tobą. Jeśli naprawdę chcesz się dowiedzieć czegoś o Sheili, ze mną tracisz czas. Ja bym jej nie skrzywdził, przeciwnie, dałem jej dużo radości.